Zaparcia w podróży przyczyny i skutki – co warto wiedzieć?
Podróż to wspaniałe, rozwijające przeżycie, jednak bywa naprawdę dużym obciążeniem dla organizmu. Nieregularne posiłki, nowe potrawy, zapominanie o nawodnieniu, wzmożone spożycie alkoholu, zaburzenie rytmu dobowego, a w niektórych przypadkach stres (np. wywołany lotem) – wszystko to negatywnie wpływa na kondycję jelit. Nawet osoby, które zazwyczaj nie skarżą się na problemy trawienne, są narażone na zaparcia w podróży.
To wstydliwa i uciążliwa dolegliwość, która może skutecznie zrujnować wyjazd. O zaparciach mówi się w przypadku wyraźnej zmiany konsystencji stolca (trudny do wydalenia, twardy, suchy) lub nieregularnych, rzadko występujących wypróżnień – tj. mniej niż 3 razy w tygodniu. Jakie są sposoby na uniknięcie tego problemu?
Jak eliminować zaparcia na wyjazdach?
Podróż to dla wielu pretekst do całkowitego porzucenia zdrowych nawyków. Podczas wakacji zaniedbuje się swoje zdrowie, tłumacząc to chęcią beztroskiego spędzenia wolnego czasu, bez oglądania się na dietę czy ćwiczenia. To zrozumiałe, jednak tak radykalna zmiana w wielu przypadkach kończy się zaparciami w podróży. Aby tego uniknąć, wystarczy przestrzegać kilku prostych zasad.
1. Jak dieta wpływa na zaparcia w podróży?
Badania dowodzą, że mikroflora jelitowa mieszkańców poszczególnych zakątków świata może znacznie się różnić. Wynika to z diety – m.in. spożywanych produktów, ilości i rodzaju przypraw, sposobu przyrządzania posiłków. Jeśli codzienne nawyki żywieniowe mają znaczenie, to każdy ma wpływ na kondycję swoich jelit. Aby je wzmocnić, należy:
- spożywać produkty bogate w błonnik: np. warzywa i owoce (gruszki, brukselka), ziarna (siemię lniane, otręby), kasze (gryczana, jęczmienna);
- ograniczać tłuszcze i cukry w diecie: np. słodycze, mięso, fast-foody;
- stosować naturalne probiotyki, czyli produkty zawierające żywe kultury bakterii i drożdży: np. kiszonki, kefir, chleb na zakwasie;
- spożywać produkty bogate w prebiotyki, czyli substancje pobudzające rozwój mikroflory jelitowej: np. cebula, czosnek, karczochy, topinambur.
Alkohol: wakacje to czas zabawy, której często towarzyszy alkohol. Ma on szkodliwy wpływ na cały organizm – na pracę jelit też. Warto więc mimo wszystko ograniczyć jego spożycie. Pozwoli to uniknąć nie tylko kaca, ale także zaparć w podróży.
Nawodnienie: do prawidłowego trawienia pokarmu (i wielu innych procesów w organizmie) niezbędna jest woda. Jej dzienne zapotrzebowanie różni się w zależności od płci, masy ciała i stylu życia, jednak na wakacjach powinno się pić więcej wody. Dotyczy to szczególnie podróży do gorących krajów, gdzie turyści są narażeni na odwodnienie (np. w wyniku pocenia się).
Dodatkowo, jelita można wesprzeć, stosując niektóre przyprawy i herbaty na bazie ziół, np. majeranek czy koper włoski. Wymienione wyżej produkty nie muszą stanowić 100% diety na wakacjach. Warto jednak wziąć je pod uwagę, np. zamawiając posiłek w restauracji – organizm z pewnością się za to odwdzięczy!