Każda ze szczepionek na dur brzuszny ma swoje wady i zalety, więc nie da się jednoznacznie wskazać lepszej szczepionki. Można natomiast porównać kilka ważnych czynników:
Po pierwsze – sposób podania. Zastrzyk jest dla wielu osób bardzo stresujący, więc jeśli jest możliwość, decydują się na preparat w formie doustnych kapsułek. Z drugiej strony, zastrzyk Typhim Vi jest jednodawkowy, a doustny Vivotif trzydawkowy (dzień 1-3-5), przez co trzeba poświęcić więcej czasu na szczepienie.
Po drugie – czas na nabycie odporności. Po zastrzyku organizm może potrzebować do 3 tygodni, aby uodpornić się na pałeczki duru brzusznego. Po szczepieniu doustnym następuje to szybciej – do 10 dni od przyjęcia ostatniej dawki.
Po trzecie – interakcje z innymi szczepionkami. Według informacji od producentów, szczepienie na tyfus w formie zastrzyku można stosować z większą liczbą innych preparatów (m.in. na błonicę i tężec), co jest ważne przed podróżą.
Po czwarte – niepożądane odczyny poszczepienne (NOP). Po preparacie w formie zastrzyku NOP występują rzadziej i zazwyczaj jest to ból i zaczerwienienie w miejscu wstrzyknięcia, natomiast po doustnych kapsułkach mogą wystąpić gorączka, biegunka, wymioty czy wysypka.
Po piąte – wiek pacjenta. Zastrzyk na dur brzuszny można stosować już po ukończeniu 2. roku życia, natomiast kapsułki są przeznaczone dla pacjentów od 5. roku życia.