Tak, warto zainwestować w lepsze ubezpieczenie na wyjazd do Japonii – szczególnie, że ma on trwać aż rok. Długi pobyt oznacza dłuższą ekspozycję na występujące tam drobnoustroje chorobotwórcze, a co za tym idzie – większe ryzyko infekcji. Polisa powinna pokrywać koszty leczenia chorób zakaźnych występujących w Japonii – także tropikalnych, takich jak denga czy japońskie zapalenie mózgu (szczegóły w: szczepienia do Japonii).
Drugim czynnikiem, którym należy wziąć pod uwagę, są nieszczęśliwe wypadki spowodowane przez kataklizmy. Japonia leży na styku płyt tektonicznych, przez co jest nieustannie zagrożona trzęsieniami ziemi, tsunami czy erupcjami wulkanów. Chociaż jest krajem doskonale przygotowanym na takie ewentualności, to warto przygotować się na wszelkie ewentualności. W razie wypadku dobrze byłoby, gdyby ubezpieczenie pokryło wszelkie szkody związane z kataklizmem.
Wybierając polisę turystyczną, musi Pan zwrócić uwagę na to, by zawierała ona w sobie konkretne elementy. Muszą one być dopasowane do indywidualnych potrzeb i warunków pobytu w Japonii.