Szczepienia ochronne są kluczowym elementem profilaktyki
chorób w krajach, gdzie poziom i dostęp do opieki medycznej nie jest najlepszy.
Należą do nich m.in. Zambia i Zimbabwe.
Największe zagrożenie dla zdrowia turystów stanowią wirusowe
zapalenie wątroby typu A, dur brzuszny oraz (w nieco mniejszym stopniu)
cholera, które przenoszą się drogą pokarmową i brudnymi rękami. W Zambii i
Zimbabwe panują fatalne warunki higieniczno-sanitarne, a więc bardzo łatwo o
zakażenie.
Polio jest dość rzadkie wśród podróżnych, więc można
zrezygnować ze szczepienia albo rozważyć preparat 4w1, który dodatkowo chroni
przed błonicą i krztuścem (przenoszonymi drogą kropelkową) i tężcem wynikającym
z zainfekowania rany.
Nie podejmując aktywności narażających na kontakt z krwią i pozostałymi
płynami ustrojowymi innych osób, można odpuścić sobie szczepienie na WZW typu
B. Rezygnując z safari i wszelkich aktywności wiążących się z możliwością
kontaktu z dzikimi lub bezpańskimi zwierzętami, można pominąć profilaktyczne
szczepienie na wściekliznę. Stosując solidną ochronę przed komarami, nie trzeba
szczepić się przeciwko dendze.
Należy pamiętać, że w obu krajach nie ma większego
zagrożenia żółtą febrą, a mimo wszystko wymaga się tam szczepienia od osób,
które przybywają z regionu endemicznego (także w tranzycie lotniczym). Musi to
Pani wziąć pod uwagę podczas planowania podróży.
Skontaktuj się z nami lub umów wizytę w jednej z naszych placówek