Planując wyprawę w Pireneje, łańcuch górski tworzący sporą
część granicy francusko-hiszpańskiej, warto rozważyć wykupienie dodatkowego
ubezpieczenia z dwóch powodów:
Po pierwsze, nie we wszystkich zakątkach Pirenejów działa
EKUZ. O ile w części Francuskiej i Hiszpańskiej można liczyć na podstawową
ochronę zdrowotną w ramach karty, o tyle Andora nie należy do UE, a w
konsekwencji – nie honoruje takiej formy ubezpieczenia. Oznacza to konieczność
pokrycia 100% kosztów, które mogą być naprawdę wysokie. MSZ podaje, że zwykła
wizyta lekarska kosztuje tam około 60 euro, a ratownictwo górskie to
zdecydowanie droższa usługa.
Po drugie, nawet w krajach, gdzie działa EKUZ, nie można
liczyć na zwrot wszystkich kosztów. Przykładowo, we Francji trzeba pokryć 20%
ceny hospitalizacji w przypadku poważniejszego wypadku w górach, a za transport
sanitarny płaci się w 35%. Według MSZ, koszty leczenia są tam wysokie – cena
doby w szpitalu może osiągnąć nawet 1500 euro!
Wybierając ubezpieczenie, warto doposażyć polisę w NNW,
które pokryje koszty odszkodowania w przypadku nieszczęśliwego wypadku (o który
łatwiej w górach), a także w OC zapewniające ochronę w przypadku nieumyślnego
wyrządzenia szkody osobie trzeciej. Bardzo ważne jest też to, by ubezpieczenie
pokrywało koszty ratownictwa górskiego – użycie śmigłowca czy akcja ratunkowa w
górach to niezwykle kosztowne świadczenia.
Skontaktuj się z nami lub umów wizytę w jednej z naszych placówek